O cztery łapy więcej!

Długo nie mogłam się zebrać żeby napisać ten post, 8 maja do naszego stadka dołączyła Merci - High Tension Mrs Flaming ur. 15.03.2014 (Bright Star Speedy Dream x Keeper Alchera)
I z tym dniem wywróciła całe nasze poukładane życie do góry nogami.Jest małą pocieszną istotką której stuknęło właśnie 13 tygodni.Czas strasznie  szybko leci, co dopiero czekaliśmy na cieczkę.Dajemy radę tylko dlatego że przygotowywałam się do tego ponad rok. Fido dostaje głupawki równie często jak mała.Uwstecznił się bardzo, ma teraz kumpelkę do brojenia no i szaleństw.Ostatnie 5 tygodni upłynęło nam na socjalizowaniu małej.Często wyjeżdżaliśmy na jeden dzień do lasu, do miasta pojeździć komunikacją miejską czy pohasać po starówce.Mała na wszystko jest bardzo otwarta.
W poprzedni weekend udało nam się pojechać na DCDC do Poznania, nasz pierwszy dłuższy wyjazd. Merci mnie nie zawiodła, wręcz przeciwnie zachowywała się idealnie. Fido też dawał radę.Psy dzielnie znosiły poruszanie się po poznaniu komunikacją miejską i powrót do domu pkp :D Na samej Cytadeli świetnie się bawiliśmy,mała miała okazję poznać sporo psów i ludzi którzy byli nią zachwyceni.Przy okazji udało nam się spotkać z rodzinką. Weekend upłynął nam w bardzo miłym towarzystwie, był okazją do wielu spotkań ze znajomymi :)

 Od lewej matka Korba, siostra Bree, brat Miętek i Merci

Walka z uszami trwa, zależy nam na radarach i do tego dążymy, na weekend niestety uszy padły, ale już wszystko wraca do normy :D

Fido czasami dla fanu zrobi coś frisbee :D Tutaj z Kingą akurat.Raczej staram się nie robić tego często bo jednak ma swoje 28kg, stawy niby czyściutkie, ale co za dużo to nie zdrowo.

A tymczasem się pakujemy i jedziemy nad morze, bo w weekend mamy zawody agility. Zaczynam się stresować, ale co ma być to będzie.No i zaczyna się ten czas kiedy to żyjemy od weekendu do weekendu a teraz już nawet nie! Od wyjazdu do wyjazdu.Wakacje będą w sumie całe poza domem  i nie mogę się doczekać!

Tutaj filmik Merci w wieku 11tygodni :)