3 sierpnia pod wieczór ruszyliśmy do wspaniałej Annówki na obóz Agility Rules I z Moniką Rylską i Iwoną Gołąb ;)
Na obozie biegała głównie Mersiczka, Fido miał szalone dwa wejścia!
Mimo okropnego upału młoda dawała z siebie wszystko i była dzielnym borderkiem.Dostałyśmy dużo cennych informacji i zadanka domowe które do dziś wykonujemy!
Mimo okropnego upału młoda dawała z siebie wszystko i była dzielnym borderkiem.Dostałyśmy dużo cennych informacji i zadanka domowe które do dziś wykonujemy!
Merci pierwszy raz miała okazję spróbować nie naszej huśtawki, ktoś tu za szybko urósł <3 :D
W między czasie dużo pląsów w jeziorze i basenie.Fidek użył bardzo annówkowych lasów i odpoczął trochę od agility, ale nie na długo! Pogoda dopisywała..Małe 37stopni w cieniu, zero wiatru.. Saharfa <3 Wróciliśmy do domu okropnie zmęczeni..
Na regeneracje nie zostało dużo czasu bo za kilka dni cały dom zapełnił się szalonymi dziewczynami i ich psami :P
Prawie cały tydzień spacerów, szaleństw dzień i noc pływania i dobrej zabawy! Chcemy jeszcze raz! W piątek w niepełnym skłądzie ruszyliśmy podbijać Sopot..Reszta ekipy dojechała na miejsce <3
O zawodach już niedługo!
Zaczął się rok szkolny..dni coraz krótsze, czasu coraz mniej, matura coraz bliżej. :(
Pozdrawiamy wszystkich!
Wymiatacie po prostu, intensywne wykorzystanie wakacji - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuń